„Natenczas Wojski chwycił na taśmie przypięty Swój róg bawoli, długi, cętkowany, kręty Jak wąż boa, oburącz do ust go przycisnął, Wzdął policzki jak banię, w oczach krwią zabłysnął, Zasunął wpół powieki, wciągnął w głąb pół brzucha I do płuc wysłał z niego cały zapas ducha, I zagrał: róg jak wicher wirowatym dechem, Niesie w puszczę muzykę i podwaja echem. Umilkli strzelcy, stali szczwacze zadziwieni Mocą, czystością, dziwną harmoniją pieni. Starzec cały kunszt, którym niegdyś w lasach słynął, Jeszcze raz przed uszami myśliwców rozwinął; Napełnił wnet, ożywił knieje i dąbrowy, Jakby psiarnię w nie wpuścił i rozpoczął łowy."
"W I C H E R"
Koło Łowieckie w Grabowie
e-mail: pocztawicher@onet.pl
V. Wręczanie złomu
Po strzeleniu przez myśliwego każdej sztuki zwierzyny grubej (obecnie również za drapieżniki drobne) powinien być wręczony złom. Jak sama nazwa wskazuje, złom jest ułamanym (nie uciętym) kawałkiem gałązki do 30 cm długości z drzew, krzewów lub innej roślinności charakterystycznej dla danego łowiska. Nie powinno się dawać złomu z jałowca (nie można go ułamać) jak również z osiki, gdyż legenda głosi, że na niej powiesił się Judasz.
Po skończonym miocie myśliwy staje od strony grzbietowej strzelonej i ułożonej na prawym boku zwierzyny. Łowczy lub prowadzący polowanie ułamuje kawałek gałązki. Następnie, lekko maczając złom w farbie ubitej zwierzyny, podaje go na kapeluszu lub nożu myśliwskim trzymanym w lewej ręce, szczęśliwemu łowcy życząc mu: "Darz Bór". Myśliwy odłamuje ze złomu dwie części. Jedną wkłada do pyska zwierzyny jako ostatni kęs, drugą kładzie na ranie postrzałowej, a resztę wkłada za wstążkę kapelusza po prawej stronie. Złom wręcza się za każdą sztukę zwierzyny grubej i drapieżników na danym polowaniu. Po przyjęciu złomu przez myśliwego, koledzy obecni na polowaniu gratulują mu sukcesu łowieckiego myśliwskim pozdrowieniem "Darz Bór". Przy wręczaniu złomu za strzelenie drapieżnika nie należy wkładać do pyska ostatniego kęsa. Myśliwy nosi złom do końca polowania. Na polowaniu indywidualnym myśliwy zobowiązany jest do podzielenia się złomem z ubitą zwierzyną. Po dojściu strzelonego zwierza myśliwy winien zdjąć nakrycie głowy i chwilą zadumy uczcić jego śmierć.